Świadome oddychanie

czyli pranayama

Energia ukryta w oddechu jest tak wielka, że gdybyśmy oddychali w nieustannej świadomości zaledwie kilka dni, nasze ciało nie potrzebowałoby snu, i wystarczy jeden dzień takiego oddychania aby osiągnąć stan oświecenia. Tak twierdza Jogini.

Tyle tylko, że poza Joginami, ciągła kontrola oddechu jest dla reszty świata niemożliwa, ale już godzina dziennie da nieocenione korzyści.

Generalnie, pranayama, to po naszemu - oddychaj wolniej.

Spowolnienie naszego oddechu poniżej 4 cykli na minutę, sprawi że zacznie funkcjonować przysadka i szyszynka, a drgania mózgu obniża się od 7-14 na sekundę, co sprzyja osiągnięciu wyższych stanów świadomości.

Takie oddychanie zwiększa ilość energii pranicznej która potęguje wszelkie zdolności twórcze i parapsychiczne, myślenie i postrzeganie stają się czystsze i dokładniejsze, znika poczucie zmęczenia, a nasze ciało odmładza się.

Zamieszczam kilka ćwiczeń, z których wybierz jedno lub dwa dla siebie do codziennego stosowania.

Ćwiczenia całkowitego oddechu

wdech – liczymy do 6

zatrzymanie powietrza – liczymy do 3

wydech – do 6

zatrzymanie powietrza – 3.

Ćwiczenie 6-3, 6-3. najlepiej powtarzać 3 razy dziennie po 15 min., jeśli rzadziej to po prostu dłużej oddychaj.

Po tygodniu, dwóch zwalniamy cykl oddechowy:

wdech – 8

zatrzymanie powietrza – 4

wydech – 8

zatrzymanie – 4

Wychodzi 2½ pełnego oddechu na minutę. W miarę praktyki można cykl jeszcze wydłużać (należy pamiętać, że zawsze zatrzymanie ma być o połowę krótsze od wdechu i wydechu).

Prawidłowe oddychanie to napełnianie powietrzem: najpierw brzuch, potem dolna część płuc, środkowa, a następnie górną. Wydychamy w odwrotnej kolejności.

Każde ćwiczenie całkowitego oddechu dobrze wzbogacić o ćwiczenia zaciskania mięśni zwieracza odbytu - aswini mudra, zawsze w momencie zatrzymania oddechu, licząc do trzech, trzy razy zaciskamy mięsień zwieracza.

Drugi wariant, nieco trudniejszy: napinamy wszystkie mięśnie okolic odbytu, pęcherza, pośladków - mula banda, dokładnie tak, kiedy mamy pilną potrzebę iść do toalety a musimy wstrzymywać.

Ćwiczenie leczy hemoroidy i zaparcia. Działa pozytywne na organy układu moczowo-płciowego: prostata, pęcherz moczowy. Jest bardzo pomocne w terapii antydepresyjnej. Ogólnie zwiększa poziom energii w ciele.

Pranajama kwadratowa

To ćwiczenie absolutnie unikatowe, w pełni bezpieczne i można je wykonywać tak długo, jak długo jesteśmy w stanie się skupić.

Ćwiczenie rozprowadza prane równomiernie w całym ciele.

Ćwiczenie składa się z wdechu, zatrzymania powietrza, zaciśnięcia zwieracza i wydechu, zatrzymania bezdechu, zaciśnięciu zwieracza - a wszystko jednakowej długości, którą ustalamy sobie sami. Zamiast liczenia powtarzamy w myślach OM, co pozwala na głębokie wchłonięcie mentalu.

Wdech: OM • OM • OM • OM
Zatrzymanie powietrza: OM •OM • OM • OM z zaciśniętym zwieraczem odbytu
Wydech: OM • OM • OM • OM ze zwolnionym zwieraczem
Zatrzymanie na wydechu: OM • OM • OM • OM z zaciśniętym zwieraczem

Z czasem dokładamy OM w miarę wzrostu możliwości oddechowych.

Ta pranayama wpływa bardzo korzystnie na produkcję hormonów płciowych z działaniem wybitnie odmładzającym, doskonała do tantry.

Zwiększa poziom energii równo w całym ciele.

Oddech węża

Wolno go wykonywać tylko w ciepłym pomieszczeniu.

Wykonanie:

Zwijamy język w trąbkę i wdychamy przez usta powietrze.wdech ustami, wydech nosem.

Zatrzymaj powietrze, po czym pozwól mu spokojnie ulotnić się przez nos z zamkniętymi ustami.

Przełknij ślinę i zwilż język cofając w głąb podniebienia. Podczas wydechu kilkakrotnie oblizujemy usta.

Głębokość i czas trwania oddechu sami regulujemy.

To oddychanie ma niezwykle korzystny wpływ na stan skóry, staje się alabastrowa jak u węża. Czy ktoś dotykał? Ja tak. Nie dotykałam niczego delikatniejszego przyjemniejszego, aż się tęskni za takim dotykiem.

Poza tym chroni przed przeziębieniami, łagodzi również uczucie głodu.