Pasja to stan permanentnego zakochania

Wymyśliłam tę mądrość, bo ja to mam. Wszystkie objawy pasjonata przypominają do złudzenia totalne zakochanie. Jeżeli robisz coś, co uwielbiasz, nic nie jest w stanie cię od tego odwieść, zniechęcić, zatrzymać. Człowiek pochłonięty pasją jest szczęśliwy, najszczęśliwszy, nawet wtedy jeśli brakuje mu innych kolorów życia, właściwie nie zauważa ich braku, a nawet niektóre przeszkadzają. To dlatego wśród wielkich pasjonatów tego świata (z pasji często rodzi się wielkość) było tak wielu samotników. Nie należy mylić samotności z osamotnieniem. Wielu, po prostu, potrzebna jest twórcza samotność niczym niezakłócana.

Łatwo zatem wysnuć wniosek, że pasja jest genialną alternatywą na deficyt miłości. Pasja do kompletu jest niezawodna, nie zdradzi cię, nigdy nie zaznasz nudy, żyjesz z podwyższonym poziomem adrenaliny co daje naturalny, bezbolesny napęd do działania i niebywałą cierpliwość. Świat pasjonata to życie w zachwycie, zauroczeniu. Pasja, to jedyny zdrowy narkotyk.
Szczytem szczęśliwości wszelkiej jest, kiedy dwoje pasjonatów zakocha się w sobie i mogą realizować się wspólnie, i niedużo mniej wspaniale jest, kiedy wielu ludzi z pasją łączy się we wspólnym tworzeniu, zresztą niektóre pasje wręcz wymagają ludzi.
Odnajdźcie więc w sobie pasję, może być mała, choć najmniejsza, a zniknie pustka, życie nabierze niezwykłych barw i wartości i naprawdę nieważne czy będziesz się realizować w twórczej samotni czy wspólnie z innymi.