Toksyk w rodzinie

 Uciekaj!


toksyk



ZERWIJ RELACJE Z TOKSYCZNYM CZŁONKIEM RODZINY!


Wiem, to niezwykle trudne, ale konieczne do uzdrowienia.
Kochaj, ale trzymaj się z daleka.
Nie wszystkie matki, ojcowie, rodzeństwo, dzieci kochają. Niektórzy walczą tylko o swoje. Są rodziny tak krzywdzące i szkodliwe, że jedynym wyjściem staje się dystans.
Są krewni, którzy zdradzają, kradną, źle mówią, plotkują i zazdroszczą... . Są krewni, którzy chcą cię zdyskredytować aby wydac się lepszymi od ciebie.
Są rodziny, które są dla nas tylko wtedy, gdy im to pasuje, wykorzystując cie w imię krwi.
Tymczasem, powinnaś / powinieneś się rozwijać, ewoluować,
leczyć z traumy. Zacznij od wyznaczania granic. Jeśli to nie poskutkuje, trzeba się ewakuować.
Trzeba zobaczyć mrok, ciemną stronę naszego drzewa i znaleźć siłę, by odejść od krzywdziciela. Stań się dla siebie priorytetem i przestań cierpieć z powodu bliskich, kradnących twoją energię, każdego.
Nie bądź częścią ich gniewu, ich porzucania, ich hipokryzji, ich manipulacji.

Droga życia

 Czy jest ci po drodze? 


life way


Nie wiem, czy jest Ci ze mną po drodze.
Czy jest Ci po drodze bycie Iskrą, która zapala innych?
Czy jest Ci po drodze wyjście ponad własne „wiem lepiej”.
Czy jest Ci po drodze przestać robić z siebie bohatera przed światem, lecz mieć bohaterskie serce.
Czy jest Ci po drodze powiedzieć duże NIE wszystkim, z którymi się nie zgadzasz? To też forma kreacji.
Czy jest Ci po drodze dać sobie przyzwolenie na to czego chcesz?
Czy jest Ci po drodze dać sobie co tyle uznania i serdeczności, ile szukasz u innych?
Czy jest Ci po drodze bać się, a jednak działać. Iść za swoją wolą, za cichym głosem duszy, który ledwo przebija się przez krzykliwy i upierdliwy umysł - „musisz” i „nie możesz”?
Czy jest Ci po drodze nie musieć i móc?
Czy jest Ci po drodze być w ciągłych pytaniach, wiedząc, że potencjał pytania jest większy niż ograniczenia, które tworzy najmądrzejsza odpowiedź?
Wróćmy do pytania bazowego...
Czy jest Ci po drodze być tą Wspaniałą Iskrą, która zapala innych.
Bądź.
O świcie i o zmierzchu, o północy i w samo południe - niech będzie Ci po drodze.

Bądź swoim lekarzem

 Weź odpowiedzialność za swoje zdrowie




''Bądź swoim własnym lekarzem'' – zastanowiło mnie, gdy dawno temu usłyszałam to po raz pierwszy. Teraz jestem tego pewna jak żadnej innej prawdy. Jednak większość ludzi wciąż woli złożyć odpowiedzialność za swoje zdrowie lekarzom.

Natomiast ci, którzy wzięli tę odpowiedzialność, często zapominają o duszy i wciąż niedomagają. Jeśli dusza jest chora, ciało nie będzie zdrowe. 

Bez pracy nad emocjami trudno mówić o równowadze, spokoju i zdrowiu. 

Kiedy w duszy zagości spokój, zacznie się samouzdrawianie: samoistnie, samorządnie i samorzutnie. 

Trzeba pracować z umysłem, bo to on jest powodem większości chorób. Skoro jest powodem choroby, może również być powodem uzdrowienia, co świetnie objaśnia Totalna Biologia.

Dużo ludzi przywiązuje ogromną wagę do odżywiania i dbania o ciało - naturalnie, coraz droższe produkty sprzedają się coraz lepiej, ale musimy wiedzieć, że obecna technologia produkcji żywności nie ma już nic wspólnego z prawami natury. 

Medycyna akademicka walczy wyłącznie z objawami, a my powinniśmy usunąć problem, który najczęściej tkwi w duszy. 

Gdy już nauczysz się dbać również o swoja duszę, nie będzie ci potrzebny nikt w białym fartuchu. 


Znienawidzone słowo - samokontrola

Znienawidzone, bo źle rozumiane.




Samokontrola jest kluczowa do przezwyciężenia swoich słabości i wypracowania umiejętności świadomego sterowania swoim zachowaniem i swoimi reakcjami.
W radzieckiej psychologii sportowej samokontrola uważana jest za jedną z najważniejszych kompetencji, niezbędną do osiągnięcia wysokiej skuteczności.

Jak zadbać o własne komórki

 aby ciało było zdrowe



Najbardziej szczegółowe zdjęcie komórki ludzkiej uzyskane dzięki najnowszej technice: radiografii, magnetycznego rezonansu jądrowego i mikroskopii krioelektronowej. 

Piękna! 


Podstawową jednostką budulcową ciała jest oczywiście komórka. Komórka musi być dobrze odżywiona, musi mieć elastyczne błony, ale przede wszystkim, musi być pielęgnowana na poziomie wibracyjnym. Jak zadbać o nie?


Przyjrzyjmy się temu bliżej.


Komórka ma dwa tryby:

 

Tryb przetrwania, to stan gotowości i mobilizacji, oczekiwanie najgorszego. 

Komórka w trybie przetrwania jest napięta, zestresowana, nie może skupić się na pielęgnacji własnej i na samorozwoju. 

Jeśli jest w stanie permanentnej walki, obumiera, a komórki w stadium obumierania tworzą przewlekłe choroby.


Tryb rozluźnienia, jest wtedy, gdy regenerujemy ciało snem, odpoczynkiem. Relaksując się, relaksujesz również swoje komórki, a wtedy zaczynają wzrastać, wzmacniać się, rozwijać, pielęgnować się.


Komórki mają tylko jeden cel – przetrwać. Robią wszystko, aby utrzymać cię przy życiu, walczą do upadłego w niekorzystnych sytuacjach. 

Czy każdej nocy się wysypiasz, jesz dobre posiłki, nie stresujesz się, nie pędzisz, nie nadwyrężasz się i dbasz o to, aby każdy wysiłek celebrować takim samym odpoczynkiem?

No właśnie. 

Co więc z tym można zrobić?

Aby zdrowe komórki regenerowały się i namnażały, niezwykle istotne jest to, abyśmy umieli przełączać je z trybu przetrwania w tryb rozluźnienia i nie byli w permanentnym napięciu. Napięcie zgromadzone w ciele powoduje złe samopoczucie, rozbicie, uczucie wykończenia, aż do chorób.


Co możesz zrobić ekstra, jeśli nadwyrężasz się?


1. Włączaj muzykę wysoko wibracyjną w częstotliwości 8 Hz  (theta) do swojej codzienności. Niech towarzyszy ci podczas zwykłych domowych obowiązków, podczas pracy i nauki. 


2. Normalizuj rytmy ciała, łącząc system głębokiego oddychania z równomiernym chodzeniem. Przy każdym wdechu nosem zrób cztery szybkie kroki, a przy wydechu nosem, kolejne cztery, co pozwala utrzymać rezonans częstotliwości zdrowej komórki.


Rodzina w życiu

 A może tylko na zdjęciu




Dobra rodzina, to osoby, dzięki którym czujesz się zaakceptowana, bezpieczna, wartościowa, kochana i spokojna.
Fatalne relacje, nie są warte Twojego czasu i uwagi.

Nieważne, jaki jest stopień pokrewieństwa: matka, ojciec, siostry, bracia, dzieci czy kuzyni. Ty odpowiadasz za swoje życie i decydujesz.

Zadaj sobie pytanie, kto naprawdę cię wspiera, a kto nie, lub co gorsza niszczy? Dostosuj swoje zachowanie do odpowiedzi, których sobie udzielisz i możesz zerwać, ograniczyć, rozluźnić, unikać ... .

Rodziny się nie wybiera, ale nie musisz spędzić całego życia w toksycznych relacjach.
Przekonanie, że przecież to rodzina, nie ma najmniejszego znaczenia.
Najczęściej to właśnie rodzina krzywdzi najbardziej.

Pozytywne myślenie

 czy kolejna maska



Czy pozytywne myślenie może być toksyczne?

Dużo mówi się o myśleniu pozytywnym, o przyjmowaniu pozytywnej postawy w życiu. I to jest bardzo dobre zjawisko. Jednak niewłaściwie stosowana pozytywność może szkodzić.
Jak to możliwe?
Otóż pozytywne myślenie, jak wszystko inne, może być po prostu zamaskowaniem tego, co tak naprawdę zalega w środku. To takie zamiatanie pod dywan który wystarczy nieco przesunąć albo odwinąć i widać prawdę.
Takie maskowanie się pozytywnością, bardzo męczy i w końcu wypala, bo nigdy nie jest tak że przestajemy mieć negatywne myśli czy nieprzyjemne emocje, chodzi o reagowanie, o to aby ich nie karmic, a udawana pozytywność tego nie potrafi i wciąż wpada w odmęty beznadziei lub chaos.
A zatem, prawdziwe pozytywne myślenie, to głęboko zakorzenione bezwarunkowe uczucie, wychodzące z poziomu serca, tak głębokie i mocne, że nie jest go w stanie zachwiać żadna wątpliwość, ani żadne niepowodzenie, nic nie może cię wtedy powalić, ani zatrzymać, bo WIESZ że będzie dobrze i wtedy możesz podejmować nawet mocno ryzykowne decyzje i działania, aby iść tam gdzie chcesz.

Polecam

Toksyk w rodzinie

 Uciekaj! ZERWIJ RELACJE Z TOKSYCZNYM CZŁONKIEM RODZINY! Wiem, to niezwykle trudne, ale konieczne do uzdrowienia. Kochaj, ale trzymaj się z ...