Jak go zaspokoić?

Aby żyć satysfakcjonująco, konieczne jest spełnienie podstawowych potrzeb.

Piramida potrzeb wg. Masłowa to kolejno:

potrzeby fizjologiczne,

potrzeba bezpieczeństwa,

potrzeba miłości i przynależności,

potrzeba szacunku i uznania,

potrzeba samorealizacji.

I to dokładnie w tej kolejności!

Nie jesteśmy w stanie odczuwać satysfakcji ze spełnienia kolejnej potrzeby, jeśli wcześniejsza nie jest zaspokojona.

A jeśli wszystkie nie są zaspokojone, trudno o radość życia, co się przekłada na zdrowie.

Najbardziej zaniedbywaną, o którą nie upomina się nasz organizm, jest potrzeba przynależności, głęboka emocjonalna potrzeba relacji z innymi ludźmi. Nasze ciało nie powie nam wprost, że jesteśmy emocjonalnie puści. Kiedy czujemy się emocjonalnie głodni, odczuwamy tęsknotę, smutek i brak sensu.

Kiedy natomiast mamy fajny, satysfakcjonujący związek, możemy czuć się swobodnie w gronie rodzinnym, a nasi przyjaciele traktują nas jak element swojej układanki, jesteśmy syci.

Potrzeby emocjonalne mogą się różnić i to bardzo. Każdy czuje to na swój sposób. Jedni mają niewielkie potrzeby i ich zaspokojenie może być łatwe i proste, inni natomiast potrzebują więcej.

Głód emocjonalny jest odczuwany jako ciągłe, podstawowe poczucie braku. Czarna dziura, której nie umiemy zidentyfikować i nie mamy pojęcia czym można ją załatać.

Głód emocjonalny może być wynikiem traumy, odrzucenia lub deficytami, które skumulowały się przez wiele lat.

Nie wyrażanie emocji i brak otwarcia na emocje innych, doprowadza do emocjonalnego głodu.
Dawanie z siebie zbyt wiele w nadziei, że ktoś odwzajemni uczucia, wyczerpuje rezerwy emocjonalne.
Ciągłe poszukiwanie aprobaty to cecha głodu emocjonalnego.

Ciągłe szukanie bliskości w seksie, to szukanie potwierdzenia, że ktoś poświęca czas i uwagę.
Nie przyjmowanie do wiadomości zakończenia relacji.

Bycie singlem paraliżuje i powoduje natychmiastowe szukanie kogoś do pary.
Zmuszanie innych, do poświęcania uwagi i przesuwanie linii granicznej przestrzeni osobistej.

Natomiast! aby się nasycić, otaczaj się serdecznymi ludźmi, którzy są w stanie zaspokoić twoje potrzeby i robią to w sposób naturalny.

Nie wchodź w bliższe relacje z tymi, którzy mają deficyty na tym polu i nie wykazują chęci pracy nad sobą.

Karm się dobrymi relacjami, i liczy się jakość a nie ilość.