Dotyk Kwantowy
cudowna terapia dla życia w zdrowiu i szczęściu
Dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami, spostrzeżeniami na temat mojej autorskiej terapii, którą nazwalam Dotyk Kwantowy.
To terapia, której działanie przeszło moje najśmielsze wyobrażenia!
To, czego oczekiwałam, a mianowicie poprawy jakości życia, działa, bo Dotyk Kwantowy uwalnia od strachu, usuwając nagromadzone traumy. Znikają lęki, depresje. Pojawia się dobre samopoczucie, radość, wiara w siebie ... i wszystko zaczyna się układać lepiej.
Tak miało być i tak się faktycznie dzieje.
Ale to, co się wydarza poza tym, to bajka, o której nawet nie śniłam.
Mój Dotyk Kwantowy przechodzi ciągłą transformację, bo w trakcie pracy przychodzą mi do głowy ''ulepszenia'' które natychmiast wprowadzam, więc jest coraz skuteczniejszy, jednak to co się dzieje, wciąż zadziwia mnie i zachwyca.
Moi klienci pozbywają się chorób!
Moi klienci pozbywają się chorób!
A oto lista tych najbardziej spektakularnych uzdrowień ostatnio:
Złamany duży palec u nogi mojego klienta błyskawicznie się zagoił.
Zniknęły grube jak bicze żylaki z łydki dziewczyny, których nabawiła się w ciąży, a które przeznaczone już były do operacji.
Guz w piersi rozpuścił się po zaledwie dwóch sesjach, a też już dziewczyna miała wyznaczoną operację.
Zniknęły szczepy złych bakterii które utworzyły wiele stanów zapalnych w organizmie. Jak łatwo się domyślić, stanów zapalnych też już nie ma.
Jednej pani ujędrniłam biust, a drugiej powiększyłam o dwa numery, że tak powiem -na życzenie, eksperymentalnie.
Wnukowi mojemu, jedną sesją zlikwidowałam gronkowca i anemię (to niejadek) - żelazo podniosło się do 10 - góra leków do kosza.
Jestem w zachwycie, na najwyższych wibracjach, ciesząc się jak dziecko i wiem, że to jest to, co naprawdę powinnam robić!
Więcej na temat Dotyku Kwantowego
Komentarze
Prześlij komentarz
Porozmawiajmy ...
Włączona weryfikacja obrazkowa bo spam mi się wdarł.