Koniec Świata … już trwa!


























Nie będzie wielkiego bum i wszystko zniknie. Nie. Nic z tych rzeczy.
Będzie za ciasno, za gorąco i strasznie.
Ludzie będą się zabijać o wodę i żywność. Z 10 miliardów mieszkańców Ziemi przeżyje najwyżej miliard, reszta zginie z głodu i braku wody – przewiduje najsłynniejszy dzisiaj brytyjski przyrodnik i futurolog James Lovelock.
Zasłynął w 1979 roku dość kontrowersyjną hipotezą Gai, że Ziemia jest samoregulującym się superorganizmem, który potrafi przystosowywać się tak by przetrwać. Jest więc jak żywy organizm. Teoria ta mocno krytykowana przez uczonych, dzisiaj jest podstawą nauk zajmujących się klimatem.
Jest nas za dużo!, i przybywa w zastraszającym tempie, obecnie jest nas 7,2 miliarda a w 2040 będzie 9 miliardów. Nie licząc nadmiernej eksploatacji i trucia ziemi, głównie z powodu ocieplenia klimatu ogromne połacie lądów znajdą się pod wodą a te które zostaną nad poziomem wody będą zamieniały się w pustynie. Moment kiedy jeszcze można było coś z tym zrobić minął 40 lat temu, a więc koniec naszego świata już trwa i do końca tego wieku czyli do 2100 zniknie 90% ludzkości.
Sama Ziemia czyli Gaja przetrwa, klimat unormuje się, na wolne miejsce po nadmiernej liczbie ludzi przyjdą inne organizmy. Ci ludzie którzy pozostaną będą umieli żyć w zgodzie z Gają. 

Już dziś zatem uczmy nasze wnuki i prawnuki szacunku nabożnego i uwagi dla Ziemi we wszystkich przejawach naszego ludzkiego życia bo mają jednak jedną dziesiątą szansę na przeżycie, a to już niedługo bo za około 80 lat. 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kody numeryczne uzdrawiające

Jak zobaczyć swoją aurę 60 sekund